Dla nas jest to temat rzeka- nigdy się nie kończy, a my nie przestajemy o tym myśleć. Uwielbiamy nasz kolorowy, oryginalny sprzęt, którego cena niekiedy powala nas z nóg 🙂 Staramy się co jakiś czas przeglądać i sprawdzać ile czego mamy, ale do końca nie jest to możliwe ze względu na codzienne kupowanie czegoś “bo przecież kiedyś się przyda” 🙂 Ponieważ nie pracujemy w pojedynkę, to pół naszego lokalu jest zapełnione skrzynkami z tiulowymi spódniczkami, linami, chustami, hula-hopami, farbkami, balonami i jeszcze możemy dłuuugo wymieniać 🙂 Niedawno nasze zaplecze wypełniło się także różnymi wytwornicami: do dymu, śniegu, piany i baniek 🙂